scholaris.pl
Wiersz E. Szymańskiego
„Książka”
Witam cię
kartek szelestem,
Tytułem na
pierwszej stronie,
witam!
Bo po to
przecież jestem,
Żebyś mnie
ujął w dłonie
I czytał!
Kiedy jesz
obiad – na zdrowie!
Gdy chcesz
się bawić – baw się!
Ja ci nie
bronię!
Ale gdy
chcesz mieć opowieść
O
wszystkim, co najciekawsze –
Ja ci się
skłonię!
Kiedy ci
smutno będzie,
Kiedyś
samotny, chory;
Bez
przyjaciela –
Ja
z tobą pójdę wszędzie,
Poprzez
zimowe wieczory,
W kraje
wesela.
Będziesz
wraz ze mną oglądać
Baśnie
i cuda, i dziwy
Na końcu
świata
Po niebie,
po morzach, i lądach
jako te
ptaki szczęśliwe
będziemy
latać.
Nigdy ci
się nie znudzi!
Wędrówki po
każdej kartce
Nie są tak
straszne.
Przygody
innych ludzi.
Są przecież
nie mniej warte
Niż twoje
własne.
Ja cię bez
trudu nauczę
Tego, co
przydać się może
Choćby po
latach paru.
Ja tobie
słowem, jak kluczem,
W cudowny
sposób otworzę
pałace
czarów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Sprawdź pisownię w słowniku ortograficznym, zanim wyślesz komentarz.